Szef MON w 18. Dywizji Zmechanizowanej
paź 2025
Nowe garaże i warsztaty obsługi pojazdów zaprezentowała 23 października w Siedlcach ministrowi obrony narodowej 18. Dywizja Zmechanizowana. Władysław Kosiniak-Kamysz mówił podczas wizyty zarówno o inwestycjach infrastrukturalnych, jak i zrealizowanych oraz czekających Dywizję zadaniach.
18. Dywizja Zmechanizowana im. generała broni Tadeusza Buka to główna siła chroniąca Polskę od strony Białorusi. Formowana od siedmiu lat, największe inwestycje ma już daleko za półmetkiem. Dziś pochwaliła się szefowi MON nowymi elementami garnizonu będącego siedzibą dowództwa – czyli garnizonu Siedlce. Są to magazyny, garaże oraz warsztaty do serwisowania pojazdów. Poszczególne boksy garażowe są na tyle duże, by pomieścić ciężarowego Jelcza, pancernego Rosomaka bądź gąsienicową armatohaubicę. Warsztaty mają podnośniki i suwnice o udźwigu nawet kilkudziesięciu ton, co pozwala prowadzić serwis daleko wykraczający poza rutynową wymianę oleju i filtrów.To kolejne etapy modernizacji siedleckiego garnizonu, w ramach której w poprzednich latach wzniesiono m.in. budynek sztabowy, kilka bloków koszarowych, stołówkę i centrum sportowe. Jak przypomniał Władysław Kosiniak-Kamysz, łączna wartość nowej infrastruktury w garnizonie Siedlce to przeszło miliard złotych, przy czym część tych kosztów pokrywa NATO. Minister obrony dodał, że inwestycje w innych garnizonach też posuwają się naprzód i co ważne: nie tylko nie przekraczają kosztorysów, ale miejscami dają nawet pewne oszczędności, co pozwoli rozszerzyć ich zakres.
Na pytanie Radia Podlasie, czy w związku z tym proces budowania dywizji zakończy się w roku 2027, wskazywanym jako data graniczna w początkach jej formowania, odpowiedział: – Ostatnie lata to duże przyspieszenie jeśli chodzi o budowanie nowych jednostek. 19. Brygada Zmechanizowana czy 18. Brygada Zmotoryzowana stopniowo doganiają 1. Brygadę Pancerną i 21. Brygadę Strzelców Podhalańskich, z których tworzono 18. Dywizję. Część zadań wykroczy poza ten termin, szczególnie w najmłodszej 18. Brygadzie Zmotoryzowanej, ale główne zdolności Dywizja osiągnie do końca 2027 roku i jestem spokojny o ten termin – zapewnił minister.
Dywizja nie skupia się na wznoszeniu budynków i odbieraniu nowego uzbrojenia. Od lat intensywnie się szkoli, a ten rok był pod tym względem szczególnie bogaty. Zrealizowano angażujące całą jednostkę ćwiczenia „Żelazny Obrońca”, z udziałem wojsk sojuszniczych. Minister powiedział, że przedsięwzięcia na taką skalę w przeszłości przygotowywano nawet kilkanaście miesięcy. „Żelazna Dywizja” wyrobiła się w pięć, a potem pomyślnie zrealizowała. Ćwiczenia dywizyjne będą powtarzane w następnych latach, z udziałem kolejnych dywizji Wojska Polskiego.
Obok ćwiczeń są również zadania bojowe. 18. DZ wysyła ludzi do udziału w Polskich Kontyngentach Wojskowych za granicą. Bierze udział w zabezpieczeniu przerzutu zaopatrzenia na Ukrainę. Pomagała w sprzątaniu i odbudowie terenów popowodziowych. W drugiej połowie 2024 roku osłaniała granicę z Białorusią, a od lutego przyszłego roku obejmie ją ponownie, angażując nawet 5 tysięcy żołnierzy. I tutaj pojawiła się istotna informacja, jeśli chodzi o walkę z przemytem ludzi: – W tym roku zatrzymano 500 osób za pomocnictwo w nielegalnym przekraczaniu granicy. Skierowałem wniosek do ministra sprawiedliwości o weryfikację kodeksu karnego w tym aspekcie, aby kary za takie działania były ostrzejsze i naprawdę odstraszały – poinformował szef MON.


1 komentarze
Zaraz, zaraz.... A to nie PiS był oskarżany o lansik na tle żołnierzy WP ? Są równi i równiejsi