Policja

Miał zarobić, a stracił niemal 1,2 mln zł

Region Pt. 21.03.2025 15:46:45
21
mar 2025

Gigantyczne pieniądze stracił senior z Białegostoku, który chciał pomnożyć swoje oszczędności dzięki inwestycjom w koncern paliwowy i kryptowaluty. Wplątany w dobrze ukartowaną grę oszustów, sukcesywnie przekazywał im swój majątek. Stracił prawie 1,2 mln zł, zanim zrozumiał, że padł ofiarą oszustów.

Do białostockich policjantów zgłosił się 88-letni mężczyzna. Opowiedział o trwającym wiele tygodni procederze, w wyniku którego stracił majątek. W połowie stycznia senior znalazł w sieci reklamę dotyczącą inwestycji w projekty koncernu paliwowego. Inwestycje miały zapewniać pewny i bezpieczny zysk. Mężczyzna, zainteresowany pomnożeniem swoich zasobów, kliknął w podane ogłoszenie, które przekierowało go do strony internetowej. Tam wpisał swoje dane, a już następnego dnia zadzwonił do niego mężczyzna, przedstawiający się jako kierownik firmy inwestycyjnej. Powiedział, że senior został wylosowany do udziału w inwestycjach, obiecując niemałe zyski. Białostocczanin otrzymał specjalny numer, którym miał się posługiwać jako klient.

Poinformowano seniora, że aby uruchomić proces inwestycyjny, potrzebna jest pierwsza wpłata. Miał przelać blikiem 1000 zł. 88-latek zrobił to, a zaraz potem skontaktował się z nim inny mężczyzna, przedstawiający się jako opiekun inwestycji. Polecił seniorowi zainstalowanie w telefonie aplikacji potrzebnej do inwestowania. „Doradca” zaproponował inwestowanie w materiały szlachetne. Potrzebne było 25 tysięcy złotych, które senior wpłacił na wskazane konto. 88-latek obserwował w aplikacji, jak rośnie wpłacona kwota. Oszust zaproponował również inwestycje w kryptowaluty, zaznaczając, że potrzebne są większe środki. 88-latek zdecydował się na zaproponowane inwestycje i sprzedał swoje obligacje.

Kiedy senior zdecydował się szukać zysków w kryptowalutach i inwestować duże pieniądze, oszust przekonał go, że należy inwestować gotówkę. Od dużych kwot bank miałby pobierać opłaty, więc „doradca” wyszedł z propozycją, by pieniądze przekazywać za pośrednictwem kuriera. Zabezpieczeniem tych transakcji było podawanie umówionego hasła. W ustalonym miejscu pojawił się mężczyzna, któremu senior przekazał w reklamówce 120 tysięcy złotych. Takie pakunki z pieniędzmi w reklamówkach 88-latek przekazywał jeszcze kilkukrotnie. Odbierali je kurierzy w umówionym miejscu, za każdym razem podając hasło. Gdy senior zauważył, że inwestowane pieniądze zaczęły przynosić zysk, poprosił o zwrot wpłaconej kwoty. Usłyszał wtedy, że najpierw musi wpłacić około 100 tysięcy złotych. Pieniądze miały być potwierdzeniem rzetelności i faktu, że nie dochodzi do prania brudnych pieniędzy.

Kiedy o całej sytuacji dowiedzieli się członkowie rodziny, uświadomili seniora, że to oszustwo. Niestety, 88-latek stracił blisko 1 200 000 zł.


Źródło: Podlaska Policja
Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Agnieszka Bolewska-Iwaniuk
+48.600262129

2 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.
Chuda małpa Pt. 21.03.2025 20:02:43

i pewnie nie na opcji namierzenia oszustów ?

Tysom Sob. 22.03.2025 06:13:31

Co to jest że ciągle wyświetlaja się reklamy w inwestowanie w Orlen z niebotycznymi zyskami na których są zdjęcia polityków i redaktorów zachęcających do nierealnych inwestycji i nikt nie jest w stanie tego zablokować czy sprawdzić a później sensacja że kolejna osoba dała się oszukać