Siemiatycze

Rodzice protestują przeciwko zwolnieniu cenionej nauczycielki z likwidowanego Przedszkola

Region Śr. 30.07.2025 11:14:30
30
lip 2025

Rodzice dzieci z likwidowanego Przedszkola nr 1 w Siemiatyczach wyrażają publiczny sprzeciw wobec decyzji, która – ich zdaniem – jest krzywdząca dla dzieci i jednej z najbardziej doświadczonych nauczycielek. W liście otwartym skierowanym do redakcji Podlasie24.pl i Katolickiego Radia Podlasie apelują o nagłośnienie sprawy.

Z początkiem roku szkolnego 2025/2026 Przedszkole nr 1 w Siemiatyczach przestaje istnieć. Rodziców zapewniano, że dzieci dokończą edukację w dotychczasowym miejscu, z tym samym personelem. Tymczasem – jak alarmują – część dzieci została pozbawiona opieki dotychczasowych nauczycieli, w tym pani Jolanty, nauczycielki z 38-letnim stażem, która miała poprowadzić swoją grupę w ostatnim roku przed rozpoczęciem nauki szkolnej.

Rodzice pytają: dlaczego akurat ta nauczycielka została zwolniona, mimo wieloletniego doświadczenia, pozytywnych opinii rodziców i ogromnego zaangażowania w pracę? Pomimo interwencji u przedstawicieli lokalnych władz oświatowych i spotkania z Komisją Oświaty, nie uzyskali – ich zdaniem – satysfakcjonującego i transparentnego wyjaśnienia.

"Wysłuchano nas, ale efektów nie ma. Słyszymy ogólne uzasadnienia o demografii i braku etatów, tymczasem część personelu została przeniesiona do innych placówek, a część została zastąpiona nowymi osobami" – piszą rodzice. "Nie wierzymy w to, że decyzja o zwolnieniu pani Jolanty była sprawiedliwa. To nauczycielka, która zna nasze dzieci, uczy je z pasją i przygotowywała do szkoły w kluczowym momencie ich rozwoju."

Rodzice podkreślają, że nauczycielka nie miała zarzutów ani skarg, a informacje o rzekomych „donosach” i plotkach, które miały wpłynąć na decyzję, uważają za krzywdzące i niezweryfikowane. „Nasze dzieci straciły nie tylko nauczycielkę, ale też poczucie bezpieczeństwa i ciągłości edukacji. Straciły osobę, która wierzyła w każde z nich” – kończą swój apel z żalem i rozczarowaniem.

Rodzice nie wykluczają dalszych kroków w obronie nauczycielki i domagają się jasnych, publicznych wyjaśnień.
--------------------------

Oto tekst LISTU

My Rodzice z grupy przedszkolnej Przedszkola nr1 w Siemiatyczach nie możemy milczeć, gdy dzieje się niesprawiedliwość, która dotyka nasze dzieci i osoby im życzliwe. Dlatego kilkoro rodziców w swoim imieniu zwraca się do Redakcji podlasie24.pl i Katolickiego Radia Podlasie z prośbą o publikację naszego listu otwartego.

Kilka miesięcy temu wszyscy dowiedzieliśmy się o zamiarze likwidacji przedszkola nr 1 w Siemiatyczach, potem zamiar ten okazał się faktem. Sprawa przykra, niezrozumiała i na pewno wzbudzająca kontrowersje. Co teraz będzie z naszymi dziećmi, gdzie dokończą edukacje przedszkolną i oczywiście co z naszymi nauczycielkami? Całkiem niepotrzebne pytania, przecież wszystko będzie tak zorganizowane aby nasze dzieci spokojnie dokończyły przedszkole w tym samym miejscu i z tymi samymi nauczycielkami, a przynajmniej jedną z pań.

I tu przychodzi ogromne zdziwienie i rozczarowanie. Okazuje się bowiem, że grupa naszych dzieci zostaje pozbawiona wszystkich nauczycielek! Ktoś by powiedział, że co to za problem, przyzwyczają się to tylko dzieci. Otóż nie, to nie jest takie proste. Jedną z nauczycielek jest cudowna, pełna pasji i ogromnej wiedzy nasza Pani Jola. Dlaczego, za co, kto mógł tak zdecydować, przecież to nie dorzeczne, został jej rok zerówki z nasza grupą, tak ważny etap w przygotowaniu do dalszej edukacji.

Pani Jola, która pracuje w przedszkolu od 38 lat, 2 lata przed emeryturą, nauczycielka , której wiedza jest ogromna, która żyje tym co robi, zna nasze dzieci od lat , wie o nich wszystko i kocha je jak swoje.

Czy kiedykolwiek były na nią skargi, czy ktoś z rodziców był niezadowolony z jej sposobu nauczania czy może ma za małe wykształcenie? Nie, nic z tych rzeczy! To w taki razie co zadecydowało o zwolnieniu właśnie tej nauczycielki a pozostawieniu innej? I tu jest pytanie na które próbowaliśmy znaleźć odpowiedź.

Być może popełniliśmy błąd nie udając się do Pani dyrektor, czy to zwalniającej czy też zatrudniającej nauczycieli ale dostaliśmy jasną informację, że decyzja w sprawie zatrudnienia kadry i tego kto zostanie zatrudniony zapadła wyżej. No dobrze, może być wyżej ale chcemy logicznego wytłumaczenia dlaczego właśnie ta Pani. Słyszymy pokątnie o jakiś donosach na Panią Jolę o jakiś słowach których ona nigdy nie wypowiedziała. No na litość boską, mówimy o przedszkolu ale nie zachowujmy się jak przedszkolaki. Jeśli są jakieś pomówienia to się robi konfrontacje, wyjaśnia sprawę a nie ślepo ufa swoim, bo komuś zależy na posadzie!!! Nigdy nie uwierzymy, że Pani Jola mogła by kogoś oczerniać, czy używać słów które po prostu do niej nie pasują. Ale niestety każdy swoja miarą mierzy.

Sprawa trafiła więc dalej. Zwołano dla nas nawet Komisję Oświaty. Spotkanie przebiegało świetnie, pełne zrozumienie ze strony komisji, chęć pomocy i zaangażowania, rozmowa miła i sympatyczna, i to by było na tyle. Zwrot o 180 stopni. Odpowiedź będzie na piśmie. Pismo przyszło owszem, że demografia, że było wiadomo, że nie ma etatów a my ani nauczycielka nie rozmawialiśmy z dyrekcją, tylko po co skoro to nie one decydowały. No i oczywiście wszystko zgodnie z prawem i kartą nauczyciela. Ale, że etatów nie ma? To jakim cudem tylko część nauczycieli dostała wypowiedzenia a część dostała przeniesienie do Przedszkola nr3, dlaczego kilka osób z personelu została zastąpiona całkiem nowymi osobami. To jednak można było tylko trzeba było być odpowiednią osobą.

Ktoś mógł by zapytać dlaczego sama nauczycielka nie walczyła o swoją posadę?

Postawmy się na jej miejscu. Pracujesz w przedszkolu 38 lat z poświęceniem, pasją i ogromnym zaangażowaniem, nienagannie niemal pół swojego życia. Kochasz to co robisz, kochasz dzieci, potrafisz wydobyć z każdego dziecka to co najlepsze, pielęgnujesz ich pasje i talenty i nagle ktoś podcina ci skrzydła. Co wtedy czujesz? Ból, niesprawiedliwość, rozczarowanie, że ktoś po tylu latach tak cie potraktował. Nie każdy w takiej sytuacji ma siłę walczyć. Dlatego my Rodzice podjęliśmy tę próbę i tak naprawdę do tej pory nie mamy jasnej i konkretnej odpowiedzi na nasze pytania. Wiemy jedno, była to niezwykle krzywdząca decyzja nie tylko dla Pani Joli ale także dla naszych dzieci, które straciły wspaniałego pedagoga w tak ważnym dla nich etapie nauczania, co ma ogromny wpływ ponieważ czas adaptacji do nowego nauczyciela dla uczenia się jest czasem straconym. Każdy, kto zna Panią Jolę nie może uwierzyć jak można było pozbyć się tak wspaniałego nauczyciela a przede wszystkim wyjątkowego człowieka.

Nasze miasto jest piękne od zewnątrz ale niestety zgniłe od środka. Brakuje w nim zwykłej, ludzkiej przyzwoitości, empatii, zrozumienia, odwagi i bezinteresowności.

Z wielkim smutkiem
Rodzice
Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Edyta Łukaszewska

19 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.
Dominik Śr. 30.07.2025 17:26:17

Donosicielki, które maczały w tym palce, powinny zostać skonfrontowane z panią nauczycielką oraz osobami które ją zwolniły. Nie wyobrażam sobie, że w XXI wieku dzieją się takie rzeczy. Każdy normalny i rozumny człowiek powinien wysłuchać dwóch stron zanim podejmie działania. Mam nadzieję że ta sprawa rozwiąże się pomyślnie dla tej pani i dla dzieci.

Gajgaj Śr. 30.07.2025 13:13:35

To nie tylko w mieście takie rzeczy, proszę przyjrzeć się działaniom władz Powiatu Siemiatyckiego, jakie kroków podejmują względem swoich jednostek czyt. Szkoły ZSR Ostrożany? Ogłoszenie o Konkursie na dyrektora , unieważnione 🙈a dlaczego? Kandydatka nie odpowiada, a dlaczego? bo ma chęci żeby coś robić, zmieniać ale po co jak można wszem i wobec mówić że szkoła do likwidacji a może poglądy ma inne? a może nie czapkowala o względy? A może włodarze powinni opierać się na faktach a nie plotkach? No cóż ktoś ich wybrał a przepraszam MY ich wybraliśmy, ale za kilka lat znowu będziemy wybierać Szanowani Państwo, pewnie wtedy już mądrzej 😉 kto wie😂

zielonki Czw. 31.07.2025 03:31:41

Najważniejsze że jest dyrektor szkoły specjalne, bo to jest najważniejsze.

Adam Cichy Czw. 31.07.2025 03:06:19

Czytam i nie wierzę . Niektórzy rodzice bronią nauczyciela ? A co z rodzicami którzy mieli dzieci w tej w grupie Czy to nie tak że została cała kadra odsunięta z tej grupy? Myślę że tu nie chodzi o pomówienia ale o fakt niżu demograficznego i pracę tych Pan

Nauczyciel Czw. 31.07.2025 07:41:40

Jest informacja, że niektorych przeniesiono do innych placówek oraz zatrudniono nowych, to po co nowych jeśli się zwalnia z racji niżu demograficznego.

Obywatel Czw. 31.07.2025 12:03:47

Jak Nauczyciel pisze takie bzdury to strach puszczać dzieci do szkoły . Może ktoś osiągnął wiek emerytalny i na to miejsce są zatrudniani inni wielki profesorze

Obywatel Czw. 31.07.2025 09:07:09

Jak czytam te komentarze i tylko jad na burmistrza . A proszę sobie przypomnieć co robił jak miał władze starosta Matek B. Czy liczył się z ludźmi ,jak ich traktował .

Jarek Czw. 31.07.2025 13:16:11

Nie przypominam sobie, żeby były starosta zwalniał nauczycieli z tak długim stażem . Zwolnić tak doskonałą NAUCZYCIELKĘ jaką jest PANI JOLA to naprawdę bardzo słabe. Moze nadejdzie lepsze, że nie będziemy bać się wypowiedzieć bez obawy że zostaniemy z zemsty zwolnieni z pracy.

Siemki Czw. 31.07.2025 13:27:35

Ale tutaj nie mówimy o staroście. Każdy ma coś za uszami,ale to co wyprawia się w ostatnich miesiącach w mieście przechodzi ludzkie pojęcie. Nie słusznie wylewa się ten jad drogi Obywatelu?

Obywatel Czw. 31.07.2025 14:06:06

Ten jad w ludzi wpoiły rządy PiSu. Nikt tak ludzi nie podzielił jak Kaczyński

Stanislaw Szerwin Śr. 30.07.2025 09:57:40

Człowiek będący u steru władzy chcialby dożywotnio ja piastować z braku prawa nie chce odejść że stołka Moim zdaniem Dwie kadencję we władzach terytorialnych a nie do emerytury łącznie z radnymi Powstaje MAFJA UKLADY przez to gnije miasto od środka z powstającej ZANARCHI I mamy to co mamy POLSKA ROZKLADA SIE a Narod oglupiony traci rozum a zPRZEKRETY STAJA SIE MILJARDERAMI POLSKO OBUDZ SIE

akurat Czw. 31.07.2025 09:19:55

a po polsku się da napisać ?

Mieszkaniec Śr. 30.07.2025 07:47:21

Jeszcze dwa lata i może Siemiatycze odetchną ........ Potrzebny ktoś kto rozwinie miasto - zakłady pracy potrzebne, chociaż 2 nowe. Jak uruchomią nową S19 pies z kulawą nogą tu nie zajrzy. Podróżni będą omijać miast i wtedy co.......PUSTYNIA GOSPODARCZA. Grunt że się UŚMIECHAMY :-(

Kajka43 Czw. 31.07.2025 11:56:34

A czy miasto nie rozwija się?? Śmiechu warte. A co do zakładów pracy każdy bada rynek zanim cokolwiek postanowi. I nie każdy musi uśmiechać się. Łatwo jest osądzać kogoś kto siedzi trochę wyżej. Zamiana stołków i zobaczymy na co Ciebie stać

Mieszkaniec Czw. 31.07.2025 05:08:15

W tych zakładach nie ma ludzi do pracy ,a każda nowo powstająca firma bada rynek pracy

Newer Śr. 30.07.2025 11:25:21

Rodzice teraz macie czarno na jialym jak to jest w tym mieście zwolnić Burmistrza i to jak najszybciej mieliście szanse były wybory.Nie myślicie nie chodzicie na wybory to D,ont Worry.

to możliwe Śr. 30.07.2025 17:20:18

A może trzeba pomyśleć pora o REFERENDUM w sprawie odwołania rady i burmistrza

Mieszkanka Czw. 31.07.2025 01:23:00

Ma pani całkowitą rację

rzeczywiście Czw. 31.07.2025 06:09:28

referendum, referendum, referendum